Wróciłam do domu po dwóch wyczerpujących miesiącach spędzonych przy szpitalnym łóżku mojej mamy.
Po dwóch wyczerpujących miesiącach spędzonych przy szpitalnym łóżku taty, wróciłam do domu z jedynym pragnieniem — położyć się we własnym łóżku i choć na chwilę zapomnieć o zapachu środków dezynfekujących i nieustannym brzęczeniu monitorów. Zdążyłam jedynie wyjść spod prysznica, gdy usłyszałam znajomy szczęk zamka. Ktoś właśnie otwierał drzwi… kluczem. Zamarłam. Michał był w kuchni, przygotowywał … Read more