Zaczęłam pracę jako opiekunka starszej pani, ale nocami działo się z nią coś naprawdę dziwnego.
Zatrudniłam się jako opiekunka starszej pani, ale nocą działo się coś bardzo dziwnego… — Boże, znowu krzyczy. To już trzecia noc z rzędu… — szepcze cicho, próbując ją uspokoić. — Cicho, kochanie, cicho… jeszcze nas usłyszą. Stare mieszkanie przywitało mnie zapachem lawendy i kurzem minionych lat. To było jak wejście do muzeum z czasów PRL-u … Read more